Negatywny wpływ koronawirusa widać nie tylko przez pryzmat recesji gospodarczej i spadających indeksów giełdowych. Wprowadzona kwarantanna przede wszystkim zaburzyła życie wielu Polaków, w tym również osób spłacających kredyty frankowe. Frankowicze co dalej? Na pewno część z Was rozważa odfrankowienie lub unieważnienie swojej umowy kredytowej. Czy to odpowiedni moment, żeby pozwać bank? W końcu sądy odwołują rozprawy, a część kancelarii w ogóle nie pracuje.

Frankowicze wykorzystajcie ten czas!

Wbrew pozorom, to najlepszy czas, żeby uzdrowić swoje finanse. W końcu tego właśnie dotyczą sprawy frankowe. Dlatego, jeśli dotąd nie mieliście czasu na przesłanie swojej umowy kredytowej do analizy – zróbcie to teraz. Najlepsze decyzje, to takie, które są przemyślane, a kwarantanna pomimo oczywistych minusów, skłania również do refleksji. I uporządkowania spraw, na które zawsze brakowało czasu.

{button}

Frankowicze w sądach 2019

Na początku tygodnia portal bankier.pl podzielił się wynikami ankiety przeprowadzonej wśród swoich czytelników. Oczywiście celem badania zatytułowanego „Życie z frankiem” była odpowiedź na pytanie: Frankowicze co dalej? Jak wynika z udzielonych odpowiedzi, 76% ankietowanych nie rozpoczęła jeszcze sporu z bankiem. To wciąż sporo, mimo stale rosnących ilości spraw sądowych w sprawach frankowych. Co istotne, prawie połowa z grupy badanych zamierza w najbliższym czasie to zrobić. Wiadomo, że im szybciej sprawa trafi do sądu, tym szybciej uzyskamy rozstrzygnięcie. Dlatego nie warto zwlekać z decyzją, tym bardziej, że w lutym 2020 r. zapadło 90% korzystnych wyroków dla Frankowiczów.  

frankowicze w sądach
Frankowicze w sądach 2017-2019

Frankowicze co dalej z kursem CHF?

Ponadto kolejnym motywatorem do podjęcia działań jest stale rosnący kurs CHF. Od początku roku wzrósł on mniej więcej o 0,40zł. Dlatego dzisiaj za jednego franka szwajcarskiego trzeba zapłacić już 4,35zł. Niestety jak pokazują prognozy, to nie koniec wzrostów. Oznacza to, że zobowiązania Frankowiczów będą dalej rosnąć i to pomimo spłacania rat w terminie. W przypadku osób decydujących się na zawieszenie spłaty kredytu będzie to jeszcze bardziej widoczne. Po upływie wakacji kredytowych, trzeba będzie oddać również „zamrożony kapitał”. W końcu wraz ze wzrostem kursu CHF rośnie nie tylko rata, ale również kapitał pozostały do spłaty.

W tym miejscu warto przytoczyć przykład analizy wykonanej przez Expandera dla kredytu o poniższych parametrach:

  1. wartość kredytu: 300 tys. zł,
  2. data zawarcia umowy: styczeń 2008 r.,
  3. okres kredytowania: 30 lat.

Zgodnie z wyliczeniami, w takim przypadku od początku roku miesięczna rata wzrosła o około 160zł. Jeszcze w styczniu Frankowicze płacili za taki kredyt  1 748zł. Natomiast dzisiaj już 1 903zł. Dla porównania, w tym samym czasie raty dla kredytu złotowego o tych samych parametrach spadły o około 60zł – z 1 311zł do 1 255zł.

Sprawy frankowe, to nie tylko pozwy

Przede wszystkim warto podkreślić, że poza odwoływaniem rozpraw, sądy działają w zwykłym trybie. Nadal wysyłana i odbierana jest poczta, a biura podawcze funkcjonują normalnie. Natomiast terminy posiedzeń przesuwane są na późniejszy okres. Warto zauważyć, że postępowanie w sprawach frankowych, nie sprowadza się jedynie do drogi sądowej.

Równie ważne jest zgromadzenie niezbędnej dokumentacji i przeprowadzenie szczegółowej analizy. Na tej podstawie możliwe jest sprecyzowanie roszczeń w odpowiedniej wysokości. Dzięki temu uzyskujemy również materiał niezbędny do złożenia reklamacji do banku. Takie działanie jest konieczne do wyczerpania pozasądowego trybu rozwiązania sporu. Inaczej sąd uznałby powództwo za przedwczesne. Dlatego warto wykorzystać czas kwarantanny na te czynności, zanim sprawa trafi do sądu.

Dzięki możliwości pracy zdalnej nasi prawnicy i specjaliści bez większych przeszkód obsługują klientów. Ponadto posiadamy wszelkie niezbędne narzędzia do zawierania umów z Frankowiczami na odległość. Co zapewnia bezpieczeństwo naszym klientom i nie pozbawia ich możliwości zlecenia sprawy w tym wyjątkowym czasie. Dzięki temu nie ponoszą również dodatkowych strat związanych z przedawnieniem roszczeń. A każdy miesiąc zwłoki pomniejsza wartość kwoty możliwej do uzyskania z banku.

Kacper Jankowski, Prezes Zarządu Votum Robin Lawyers SA, wchodzącej w skład Grupy Kapitałowej VOTUM