Najlepszą odpowiedzią na pytanie, czy frankowicze wygrywają, są statystyki sądowe z ostatnich miesięcy. Po wyroku TSUE sukcesywnie rośnie liczba korzystnych wyroków na rzecz frankowiczów. Wystarczy spojrzeć na dane z 2020 r. ze stycznia – 85% i lutego – 90% wygranych spraw sądowych przez frankowiczów. Chociaż sukces w walce z bankami nie dotyczy tylko procesów. Godne uwagi są również pozytywne decyzje uzyskane dla klientów Grupy Kapitałowej VOTUM w postępowaniu reklamacyjnym.

{button}

Frankowicze wygrywają – mniej zapłacą za dokumenty

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na wygórowane opłaty, jakie wymagają niektóre banki od swoich klientów za uzyskanie dokumentacji kredytowej. Co istotne, jest ona niezbędna do sprecyzowania roszczeń i stanowi dowód w postępowaniu. Poprzednio wskazywaliśmy, że tej nagannej praktyce przygląda się Rzecznik Finansowy. Dlatego prawnicy z GK VOTUM postanowili wykorzystać zainteresowanie ze strony urzędu i zwrócili się o interwencję w sprawach swoich klientów. W rezultacie banki zmieniły swoje decyzje, a frankowicze mniej zapłacą za dokumenty.

Które banki obniżyły opłaty za wydanie dokumentów?

Szczęśliwi klienci, którzy zyskali na złożonej reklamacji, a następnie interwencji Rzecznika Finansowego, posiadają kredyty w:

  • Deutsche Bank Polska SA,
  • BNP Paribas SA.

Dzięki podjętym czynnościom, banki zwróciły klientom odpowiednio 1 005,00 zł i 910,00 zł.

Być może to niewielkie kwoty, ale wystarczą kredytobiorcom na wpis sądowy w sprawie frankowej. Dlatego ilość skarg do Rzecznika Finansowego będzie wzrastała, by niższe opłaty bankowe stały się regułą. Zazwyczaj chodzi o przygotowanie wydruku kilku stron z systemu informatycznego. Nie są to czynności czasochłonne, wymagające ponadprzeciętnego zaangażowania. Co więcej, nie wiążą się również z posiadaniem specjalistycznej wiedzy, dlatego mogłyby być wydawane od ręki. Obecnie banki nie dość, że odwlekają w czasie udostępnienie historii spłat kredytu, to pobierają za to zawyżone opłaty.  

Co jeszcze frankowicze wygrywają przedsądowo?

Oczywiście obniżenie kosztów uzyskania dokumentacji kredytowej to nie jedyna korzyść, jaką można uzyskać przy współpracy z profesjonalnym pełnomocnikiem. Dzięki wypracowaniu odpowiedniej argumentacji, w niektórych przypadkach postępowanie reklamacyjne może okazać się wystarczające do uzyskania zwrotu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

Niewątpliwie same zapisy o UNWW są abuzywne i nie powinny wiązać kredytobiorców. Natomiast w jednej z prowadzonych spraw, naszym klientom posiadającym kredyt w Banku BPH SA (wcześniej GE Money Bank SA) nieprawidłowo naliczono kolejną składkę opłaty manipulacyjnej. Wskutek podjętych działań reklamacyjnych, uzyskaliśmy na rzecz klientów  zwrot 4 821,87 zł  – wskazuje Kacper Jankowski, Prezes Zarządu Votum Robin Lawyers SA, wchodzącej w skład Grupy Kapitałowej VOTUM.