Klientka zgłosili się do Grupy Kapitałowej VOTUM w lutym 2021 r. Kredytobiorczyni zdecydowała się na dochodzenie roszczeń w związku z umową kredytu indeksowanego do CHF zawartą w grudniu 2006 r. z GE Money Bank SA. Po zgromadzeniu niezbędnej dokumentacji kredytowej, w maju 2021 r. wystosowano reklamację do banku. Pomimo przedstawienia wyczerpujących dowodów i zastosowania szerokiej argumentacji, bank wydał decyzję odmowną. Dlatego klientka zdecydowała się na skierowanie sprawy na drogę sądową. Jak się później okazało, była to słuszna decyzja. Ponieważ w sprawie zapadł korzystny wyrok. Zatem to kolejna wygrana frankowiczów BPH SA na kwotę 68.703,59zł.
{button}
Jak wyglądała sprawa sądowa?
Pozew wniesiono do Sądu Okręgowego w Częstochowie 28 lipca 2021 r. (sygn. akt I C 529/21). W uzasadnieniu wskazano, że zawarta umowa kredytu zawiera postanowienia o charakterze abuzywnym. W ten skutek cała umowa jest nieważna od samego początku, gdyż nie została nigdy zawarta. Czyli stosunek prawny pomiędzy stronami nie istnieje. W odpowiedzi na pozew pozwany Bank BPH SA. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego sąd zamknął przewód sądowy. Następnie wydał wyrok 04 marca 2022 r. W konsekwencji sąd stwierdził, że umowa kredytowa jest nieważna. Jednocześnie zasądził na rzecz powódki kwotę:
- – 68.703,59zł tytułem nienależnego świadczenia,
- –1.000,00zł tytułem kosztów procesu.
Wygrana frankowiczów z BPH SA – uzasadnienie wyroku
W trakcie prowadzonego postępowania sąd ustalił, że przedmiotowa umowa zawarta została z wykorzystaniem przedłożonego wzorca umownego. Powódka wyjaśniła w wiarygodny sposób, że nie miała żadnego wpływu na treść umowy. Szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznaje za abuzywne. Praktycznie swoboda sprowadzała się do możliwości zawarcia lub nie umowy. A wbrew twierdzeniom pozwanego banku, klauzule o tożsamym brzmieniu zostały uznane za niedozwolone i trafiły do stosownego rejestru. Ponadto bank nie dopełnił spoczywających na nim obowiązków informacyjnych względem kredytobiorczyni. Pozwany nie udzielił powódce informacji, które umożliwiłyby rozeznanie się co do tego, jak duże jest ryzyko wzrostu kursu CHF od PLN. Uwzględniając przy tym wieloletni okres związania stron umową kredytu. Dlatego sąd ustalił, że umowa jest nieważna. Tym samym kolejna wygrana frankowiczów BPH SA stała się faktem.