Klient zgłosił się do Grupy Kapitałowej VOTUM w listopadzie 2019 r. Kredytobiorca zdecydował się na dochodzenie roszczeń w związku z umową kredytu indeksowanego do CHF zawartą w sierpniu 2007 r. z GE Money Bank SA. Po zgromadzeniu niezbędnej dokumentacji kredytowej, w marcu 2020 r. wystosowano reklamację do banku. Pomimo przedstawienia wyczerpujących dowodów i zastosowania szerokiej argumentacji, bank wydał decyzję odmowną. Dlatego klient zdecydował się na skierowanie sprawy na drogę sądową. Jak się później okazało, była to słuszna decyzja. Ponieważ w sprawie zapadł korzystny wyrok. Zatem to kolejna wygrana frankowiczów BPH SA na kwotę 49.376,81zł.
{button}
Jak wyglądała sprawa sądowa?
Pozew wniesiono do Sądu Okręgowego w Poznaniu 22 maja 2020 r. (sygn. akt XVIII C 2160/20). W uzasadnieniu wskazano, że zawarta umowa kredytu zawiera postanowienia o charakterze abuzywnym. W ten skutek cała umowa jest nieważna od samego początku, gdyż nie została nigdy zawarta. Czyli stosunek prawny pomiędzy stronami nie istnieje. W odpowiedzi na pozew pozwany Bank BPH SA. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego sąd zamknął przewód sądowy. Następnie wydał wyrok 16 grudnia 2021 r. W konsekwencji sąd stwierdził, że umowa kredytowa jest nieważna. Jednocześnie zasądził na rzecz powoda kwotę:
- – 49.376,81zł tytułem nienależnego świadczenia,
- – 6.417,00zł tytułem kosztów procesu.
Wygrana frankowiczów z BPH SA – uzasadnienie wyroku
W trakcie prowadzonego postępowania sąd ustalił, że przedmiotowa umowa zawarta została z wykorzystaniem przedłożonego wzorca umownego. Powód wyjaśniła w wiarygodny sposób, że nie miała żadnego wpływu na treść umowy. Szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznaje za abuzywne. Praktycznie swoboda sprowadzała się do możliwości zawarcia lub nie umowy. A wbrew twierdzeniom pozwanego banku, klauzule o tożsamym brzmieniu zostały uznane za niedozwolone i trafiły do stosownego rejestru. Ponadto bank nie dopełnił spoczywających na nim obowiązków informacyjnych względem kredytobiorcy. Pozwany nie udzielił powodowi informacji, które umożliwiłyby rozeznanie się co do tego, jak duże jest ryzyko wzrostu kursu CHF od PLN. Uwzględniając przy tym wieloletni okres związania stron umową kredytu. Dlatego sąd ustalił, że umowa jest nieważna. Tym samym kolejna wygrana frankowiczów BPH SA stała się faktem.