W kontekście rosnącej liczby spraw sądowych dotyczących kredytów frankowych, wiele osób poszukuje alternatywnych rozwiązań, takich jak ugody z bankami. Jednym z kluczowych pytań, które często pojawia się w tej sytuacji, jest to czy od ugody z bankiem trzeba zapłacić podatek? W artykule przyjrzymy się aktualnym przepisom oraz zmianom w regulacjach dotyczących opodatkowania ugód frankowych, aby rozwiać wątpliwości i pomóc zrozumieć, jakie zasady obowiązują w tej materii.
Podatek od ugody frankowej
Frankowicze nie zwalniają tempa w wytaczaniu powództw przeciwko bankom w związku z wadliwymi kredytami frankowymi. W polskich sądach toczy się obecnie ponad 100 tys. spraw dotyczących kredytów we frankach.
Oczywiście, wśród posiadaczy zobowiązań w szwajcarskiej walucie są również ci, którzy decydują się na zawarcie ugody frankowej. Warto zaznaczyć, że w niektórych przypadkach ugoda może okazać się korzystna dla Frankowicza, jednak rzadko warunki oferowane przez banki mogą się równać z korzyściami z procesu sądowego. Decydując się na ugodę z bankiem, kredyt we frankach najczęściej zostaje przekonwertowany na kredyt złotowy, co skutkuje zmniejszeniem kwoty do spłaty. Do 2022 roku część kredytu frankowego, która została umorzona w wyniku zawartej ugody, podlegała opodatkowaniu. Kredytobiorcy byli zobowiązani do rozliczenia z Urzędem Skarbowym wskazanej kwoty, która uznawana była jako darowizna.
Czy Frankowicze muszą płacić podatek od ugody w 2024 roku?
W regulacjach zawartych w rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 11 marca 2022 roku dotyczącym zaniechania poboru podatku dochodowego od pewnych przychodów związanych z kredytem hipotecznym na cele mieszkaniowe określono warunki rezygnacji z obowiązku płacenia podatku od ugody z bankiem. Dotyczy to jednak tylko kredytów frankowych, które zostały wypłacone Klientom indywidualnym na cele mieszkaniowe. Zwolnienie od podatku od ugody jest dozwolone dla dwóch kredytów, pod warunkiem że dotyczą one tej samej inwestycji, na przykład jeśli jeden z kredytów został przyznany na zakup nieruchomości, a drugi na jej wykończenie.
W regulacjach zawartych w rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 11 marca 2022 roku dotyczącym zaniechania poboru podatku dochodowego od pewnych przychodów związanych z kredytem hipotecznym na cele mieszkaniowe określono warunki rezygnacji z obowiązku płacenia podatku od ugody z bankiem. Dotyczy to jednak tylko kredytów frankowych, które zostały wypłacone Klientom indywidualnym na cele mieszkaniowe. Zwolnienie od podatku od ugody jest dozwolone dla dwóch kredytów, pod warunkiem że dotyczą one tej samej inwestycji, na przykład jeśli jeden z kredytów został przyznany na zakup nieruchomości, a drugi na jej wykończenie.
Nie wszyscy Kredytobiorcy są zwolnieni z podatku od ugody frankowej
Banki, które przez lata udzielały kredytów w szwajcarskiej walucie, dziś odczuwają tego bolesne skutki, a to za sprawą klauzul abuzywnych zawartych w umowach kredytowych. To właśnie niedozwolone zapisy stały się głównym czynnikiem motywującym Frankowiczów do skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego i walki o unieważnienie umowy kredytowej CHF lub jej odfrankowienie.
W odpowiedzi na kolejne pozwy, od 2021 roku banki zaczęły masowo wysyłać swoim Klientom propozycje ugodowe. Początkowo nie były one atrakcyjne, jednak ciągłe modyfikacje kredytodawców w tym zakresie powodują, że dziś niektóre ugody mogą przynieść Kredytobiorcom korzyści. Należy jednak zaznaczyć, że zawarcie ugody jest przede wszystkim ratunkiem do sektora bankowego, który stracił miliony na przegranych procesach z Frankowiczami.
Jeszcze do 2022 roku Frankowicze, którzy zdecydowali się na ugodę z bankiem mieli obowiązek zapłacić podatek od ugody frankowej. Po wprowadzeniu rozporządzenia Ministra Finansów wiadomo, że dziś Kredytobiorcy są zwolnieni z tego obowiązku. Jednak co istotne, niektórzy Frankowicze nie unikną zapłaty podatku od ugody z bankiem. Mowa tu o tzw. współkredytobiorcach, którzy nie zamieszkują kredytowanej nieruchomości, a jedynie formalnie wspierali głównych Kredytobiorców. Z powyższego wynika, że mimo, że współkredytobiorcy nie skorzystali na zawarciu umowy kredytowej, to zyskali na zawarciu ugody frankowej i są zobligowani do zapłacenia podatku dochodowego.
Czy trzeba zapłacić podatek od wygranej sprawy frankowej?
Okazuje się, że nie tylko Frankowicze, którzy zdecydowali się na porozumienie z bankiem są zwolnieni z odprowadzenia podatku od ugody, ale dotyczy to również Kredytobiorców, którzy postanowili wstąpić na ścieżkę postępowania sądowego. Oznacza to, że Frankowicze, którzy uzyskali sądowe orzeczenie o unieważnieniu umowy kredytowej, w świetle prawa nie zyskali żadnej dodatkowej korzyści finansowej, z której musieliby rozliczyć się z Urzędem Skarbowym. W sytuacji stwierdzenia nieważności umowy kredytowej strony rozliczają się wzajemnie, a dla Frankowicza jest to jedynie zwrot kwot, które wcześniej uiścił na koncie kredytodawcy.
Co istotne, zwolnienie z podatku przysługuje również Frankowiczom, którzy podpisali umowę o kredyt jeszcze przed wejściem w życie przepisów Ministerstwa Finansów. Dzieję się tak, ze względu na to, że owe rozporządzenie gwarantuje “retroaktywność ujętych w nim regulacji”.
Podsumowując, z uwagi na brak konieczności odprowadzenia podatku zarówno od ugody frankowej jak i po wygranym procesie i unieważnieniu umowy kredytowej CHF, warto skupić się na pozostałych korzyściach jakie niesie za sobą zarówno zawarcie ugody z bankiem jak i skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego. Dopiero dokłada analiza czynników jest w stanie uświadomić Kredytobiorcy na jakie zyski może liczyć przy wyborze konkretnej opcji.
