Po wyroku TSUE systematycznie wzrasta odsetek spraw sądowych, w których zapadają wyroki korzystne dla Frankowiczów. W październiku 2019 r. kredytobiorcy wygrali 65% spośród 31 spraw. Listopad był pod tym względem jeszcze lepszy. 74% postępowań zakończyło się sukcesem konsumentów w sporze z bankami na 54 zapadłe wyroki dotyczące hipotek walutowych. Podobny odsetek wygranych spraw dotyczy całego 2019 r.

Statystyka wygranych spraw

Z zestawienia przygotowanego przez Grupę Kapitałową Votum wspólnie z „Rzeczpospolitą”. wynika, że w styczniu banki regularnie przegrywały z kredytobiorcami na salach sądach. Co więcej statystyka wyroków zapadłych w sprawach frankowych w tym okresie była korzystna dla klientów.

Spośród 42 wyroków, które zapadły w styczniu, 85% dotyczyło wygranych spraw przez kredytobiorców. Kolejne 10% dotyczyło uchylenia poprzednich orzeczeń przez sądy wyższej instancji, a tylko 5% oznaczało przegraną Frankowiczów. Zatem zapadły tylko dwa wyroki na korzyść banków!

Skąd pochodzą dane o wyrokach?

Przygotowane zestawienie może nie zawierać wszystkich zapadłych orzeczeń, gdyż nie funkcjonuje żadna oficjalna baza dla takich spraw. Dlatego źródłem informacji o wyrokach są publikacje internetowe, portale społecznościowe, fora i strony, w których klienci oraz ich pełnomocnicy przekazują wiadomości wraz z sygnaturami akt sądowych. Ministerstwo Sprawiedliwości ujawnia jedynie dane dotyczące liczby nowych pozwów tego typu. Urząd Komisji Nadzoru Finansowego pozyskuje informacje o liczbie nowych spraw i o rozstrzygnięciach, ale dane te zbierane są w celach nadzorczych i nie są przeznaczone do publikacji.

Ostatnie miesiące jednoznacznie potwierdzają korzystną linię orzeczniczą na rzecz Frankowiczów. Zapadłe rozstrzygnięcia są zgodne z wyrokami Sądu Najwyższego i TSUE, zatem trudno zakładać, że to tylko chwilowy trend, a raczej symptom ukształtowania się orzecznictwa w sprawach frankowych. Oczywiście nie wszystkie kwestie są już rozwiązane. Na niektóre pytania poznamy odpowiedzi za jakiś czas. Zwłaszcza w zakresie stosowania teorii salda lub teorii dwóch kondykcji przy stwierdzeniu nieważności umowy kredytowej. Zagadnienie trafiło już do Sądu Najwyższego, za sprawą pytania prawnego skierowanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie – informuje Kacper Jankowski, Prezes Votum Robin Lawyers SA.

Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią materiału dostępną w serwisie Rzeczpospolita