Bank BPH S.A. jest jednym z potentatów w sektorze finansowym udzielającym kredytów CHF. Obecnie Kredytobiorcy masowo występują do sądów, dążąc do unieważnienia swoich kredytów.  BPH S.A. próbuje rozwiązać konflikt drogą ugody, oferując swoim Klientom kompromisowe rozwiązania. Sami Frankowicze twierdzą, że warunki proponowane przez banki są absurdalne.

BPH S.A. widzi swoją szansę w ugodach

Bank BPH S.A. prezentuje swoje ugody jako ekonomiczne, ekspresowe i pewne. W branży bankowej istnieje obawa przed kosztami, które mogą wyniknąć z niekorzystnego wyroku sądu, dlatego bankowcy starają się przekonać jak największą liczbę Kredytobiorców do rozwiązania sporu w drodze ugody. Niestety ich próby w tym zakresie są często nieudolne, co Kredytobiorcy aktywnie krytykują w mediach społecznościowych. Bank BPH S.A. przesyła różnorodne propozycje swoim Klientom: czasem jest gotów do negocjacji, innym razem jednak proponuje absurdalne warunki, które nie są zgodne z obecną linią orzeczniczą. Nie brakuje także ugód sugerowanych przez przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Frankowicze wyrażają swoje oburzenie działaniami banku i jasno stwierdzają, że proponowane przez bank BPH S.A. warunki ugody są po prostu absurdalne.

dokumentacja

Jakie są warunki ugody z BPH S.A.?

Bank BPH S.A. stara się przedstawić swoje ugody w jak najbardziej korzystny sposób, lecz jak wygląda to w rzeczywistości?

W jednym przypadku Kredytobiorca otrzymał od BPH S.A. propozycję ugody odnośnie kredytu na kwotę przekraczającą 373 tys. zł. W momencie przedstawienia propozycji, Klient wpłacił łącznie około 391 tys. zł.,  co oznacza, że nadpłacił kapitał o około 18 tysięcy złotych. W odpowiedzi, bank wycenił saldo zadłużenia Kredytobiorcy na niemal 98 tys. franków szwajcarskich, co przekłada się na około 472 tysiące złotych, a następnie przedstawił ugodę zgodnie z sugestią KNF. Zaproponował, aby saldo zadłużenia zostało obniżone do nieco poniżej 214 tysięcy złotych. Jednakże jednocześnie bank postawił warunek, że Klient musi spłacić tę kwotę w jednej racie.

W innym przypadku Frankowicz pożyczył ponad 103 tys. zł., dokonywał regularnej spłaty rat, przekazując bankowi łączną kwotę przekraczającą 121 tys. zł. Co istotne, gdyby Kredytobiorca zdecydował sie na podjęcie kroków prawnych wobec kredytodawcy, miały szansę na odzyskanie około 18 tys. zł. Jaką ofertę otrzymał od banku? Kredytodawca zaproponował częściowe umorzenie salda zadłużenia, obniżając je z ponad 100 tys. zł. do około 41 tys. zł., ale pod warunkiem, że Klient dokona jednorazowej spłaty. Gdyby zgodził się zawarcie ugody z BPH S.A. przekazałby bankowi  dodatkowo około 59 tys. zł. ze swojego portfela.

Czy Frankowiczom opłaca się podpisać ugodę z BPH S.A.?

Bank BPH S.A. aktywnie próbuje przekonać Kredytobiorców do rozstrzygnięcia sporu w sposób polubowny, jednak Frankowicze obserwują te działania z dużą czujnością. Warto podkreślić, że żadna ugoda nie przynosi Frankowiczom tylu korzyści, co uzyskanie prawomocnego orzeczenia o nieważności umowy kredytowej. Co istotne, obecnie Kredytobiorcy posiadający kredyty we frankach szwajcarskich wygrywają w sądach w aż 99% przypadków, a liczba nowych pozwów świadczy o determinacji Frankowiczów w walce o sprawiedliwość i zwrot swoich środków.