Przeszło miesiąc po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), na wokandę powróciła sprawa Państwa Dziubak. W dniu 4 listopada Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO), który dołączył do ich sprawy odroczył termin rozprawy na 3 stycznia 2020 r.
Orzecznictwo sądów krajowych a TSUE
Od czasu kiedy Trybunał orzekł w polskiej sprawie sądy krajowe rozstrzygnęły kilkanaście spraw. Wśród nich jest między innymi wyrok wydany przez sędziego Kamila Gołaszewskiego. Wystosował on pytania prejudycjalne w sprawie Państwa Dziubak (orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 października 2019 r. w sprawie o sygn. akt: VI ACa 264/19).
Linia orzecznicza kształtuje się na korzyść kredytobiorców, choć rozstrzygnięcia nie są jednolite. Niezależnie od tego, czy sądy będą orzekały o nieważności umów czy też utrzymywały je w mocy bez nieuczciwych zapisów umownych, rozwiązania te są korzystne dla frankowiczów.
Stanowisko TSUE w sprawie unieważnienia umowy kredytowej
W przypadku unieważnienia umowy kredytowej jej strony (bank i kredytobiorca) muszą dokonać wzajemnych rozliczeń. Natomiast w sytuacji, gdy umowa pozostaje w mocy po wykreśleniu niedozwolonych postanowień raty kredytu powinny być wyliczone na nowo. Należy przy tym uwzględnić oprocentowanie oparte o stawkę LIBOR. Dodatkowo bank powinien zwrócić kredytobiorcy nadpłacone raty – wskazuje Kacper Jankowski, Prezes VOTUM Robin Lawyers S.A.
Sprawa Państwa Dziubak, choć nadal nierozstrzygnięta, uświadomiła frankowiczom ich prawa, a sądom nakreśliła kierunek orzekania. Ponadto kredytobiorcy mają po swojej stronie również szereg organów – Rzecznika Finansowego, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.
Wyrok TSUE nie zmieni sytuacji frankowiczów w sposób automatyczny. Kredytobiorcy powinni sprecyzować swoje roszczenia poczynając od złożenia reklamacji do banku. Dopiero po jej ewentualnym odrzuceniu, skierować sprawę na drogę postępowania sądowego.