Jeszcze kilka lat temu sprawy frankowe w sądach należały do rzadkości. Jednak dzięki kształtującej się na korzyść konsumentów linii orzeczniczej, ta statystyka uległa znaczącej poprawie. Dlatego dzisiaj procesy dotyczące kredytów CHF ustępują jedynie sprawom rozwodowym. W związku z tym przybywa również rozstrzygnięć zarówno w zakresie ilościowym, jak również pod kątem rodzaju zapadających orzeczeń. Na co mogą liczyć frankowicze – wyroki, nakazy zapłaty, wyroki wstępne, wyroki zaoczne. Ten ostatni wpłynął dzisiaj do kancelarii z GK Votum. Tym samym Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej na posiedzeniu niejawnym zasądził na rzecz frankowiczów kwotę 146.595,78zł wraz z odsetkami i kosztami procesu (sygn. akt I C 635/20).
Frankowicze wyroki – podstawy roszczeń
Postępowanie dotyczy zakwestionowania przez kredytobiorców postanowień umowy kredytowej, zawartej w listopadzie 2007 r. z GE Money Bank SA (obecnie Bank BPH SA). Klienci zdecydowali się na podjęcie kroków prawnych, ponieważ bank posłużył się postanowieniami umownymi, które określane są jako klauzule niedozwolone. Dlatego nie powinny wiązać powodów od samego początku. A jeśli tak, to nie było podstaw do uiszczania rat kapitałowo-odsetkowych w żądanej przez bank wysokości. Zatem klienci wystąpili o zwrot nienależnego świadczenia powstałego w wyniku stosowanej w umowie klauzuli przeliczeniowej do CHF. Czy racje mają frankowicze – wyroki z ostatnich miesięcy nie pozostawiają wątpliwości.
Frankowicze wyroki – co postanowił sąd?
Pozew wniesiono do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej dnia 7 maja 2020 r. Natomiast już 18 czerwca 2020 r. sąd wydał wyrok zaoczny na posiedzeniu niejawnym. Tym samym zasądził od pozwanego Banku BPH SA na rzecz kredytobiorców kwotę 146.595,78zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Ponadto sąd dokonał zwrotu 6.417,00zł tytułem kosztów procesu. Na ten moment sąd nie podał przyczyny wydania wyroku zaocznego. Zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego, sąd może wydać wyrok zaoczny na posiedzeniu niejawnym, gdy pozwany w wyznaczonym terminie nie złożył odpowiedzi na pozew lub złożone pismo zawiera braki formalne. Oczywiście bankowi przysługuje prawo do wniesienia sprzeciwu w ustawowym terminie. Dlatego wydany wyrok nie jest prawomocny.
Frankowicze wyroki – co dalej?
- Czy frankowicze odzyskają swoje pieniądze?
- Film Banksterzy odzwierciedleniem sytuacji frankowiczów
- Frankowicze rok po TSUE
- Koronawirus w Polsce. Co z Frankowiczami?
- Frankowicze wyroki. Czy z bankiem można wygrać?
Przede wszystkim biorąc jedynie pod uwagę statystyki powództw wytoczonych w trakcie pandemii, w przyszłości możemy się spodziewać fali kolejnych korzystnych rozstrzygnięć. Co więcej należy doliczyć sprawy, które już jakiś czas temu założyli frankowicze – wyroki w nich to tylko kwestia czasu. Oczywiście ma to również swoje przełożenie na sytuację finansowa banków. W ostatnim czasie rezerwy na sprawy frankowe zwiększy mBank SA. Według raportu banku za pierwszy kwartał 2020 r., na koniec marca prowadzone były 3409 postępowania sądowe o łącznej wartości sporu w wysokości 553,1 mln zł. Dlatego utworzona w drugim kwartale rezerwa wyniosła 189 mln zł. Niewątpliwie pozostałe banki posiadające w swoim portfelu sprawy frankowe również pójdą tę drogą. Zatem możemy się spodziewać zwiększenia rezerw u kolejnych kredytodawców.
Paweł Wójcik Członek Zarządu Votum Robin Lawyers SA p